Słońce latem

Lato, plaża i słońce! Cały rok marzymy o upalnych wakacjach, wypoczynku nad morzem i skórze ozłoconej słonecznymi promieniami. Jednak, czy aby na pewno jest to dla niej właściwe? Owszem, każdy z nas lubi opalone ciało, ponieważ wtedy wygląda zdrowiej. Pamiętajmy jednak, że nie zawsze wygląd idzie w parze z kondycją skóry. Przyjrzyjmy się bliżej wpływowi słońca na nasz organizm.

Winowajcą szkodliwych procesów zachodzących w naszej skórze jest promieniowanie UV. Wyróżnia się 3 rodzaje takiego promieniowania:

• UVA – stanowi ok. 95 % promieniowania ultrafioletowego, obecne jest przez cały rok, przenika przez chmury, szkło i naskórek. Odpowiada za opaleniznę właściwą. Dociera do głębokich warstw skóry, a przyjmowane w nadmiarze może powodować alergie słoneczną (zaczerwienienie, swędzenie, świerzbiączka letnia), zaburzenia pigmentacji (plamki), rozwój nowotworów skóry oraz fotostarzenie się skóry, czyli zmiany w włóknach elastyny i kolagenu. Prowadzi to do zwiotczenia skóry, zmarszczek oraz ogólnej utrata jędrności.
  

Fobie

Każdy z nas się czegoś boi. Lęk jest naturalną reakcją organizmu na bodźce, które odbierane są przez nas za niosące potencjalne zagrożenie. Bywa i tak, że strach dopada nas z różnych, czasami błahych powodów, potrafi zawładnąć nami na widok pająka, psa czy wysokości. Kiedy takich sytuacji jest coraz więcej i nie potrafimy nad nimi zapanować, może to być oznaką fobii – nadmiernego lęku przed sytuacjami, przedmiotami, zjawiskami.

Niebezpieczeństwo fobii polega na tym, że bardzo często są one tak silne, że upośledzają życie i funkcjonowanie społeczne. Są to zaburzenia nerwicowe, które wywołują ataki paniki. Cierpiący na jest świadomy ich bezpodstawności, ale nie potrafi nad sobą zapanować.